wtorek, 23 grudnia 2014

PROLOG



Leżę tu już miesiąc, 30 dni,  744 godzin, sekundy przestałam liczyć… Nawet nie wyobrażacie sobie, jak się męczę. Czuję, że każda chwila spędzona tutaj, coraz bardziej przybliża mnie do końca tego wszystkiego. Wszyscy mówią walcz, ale ja już nie mam siły. Ta ciągła walka wykańcza mnie od środka, a nadzieja sprawia ból… Nie zniosę dłużej tego. Codziennie słyszę tylko te słowa ‘Wciąż czekamy’. Może nie warto czekać na coś niemożliwego? Może łatwiej byłoby po prostu już odejść…

Witam was!
Oto ruszam z nową historią, która siedziała mi w głowie od paru tygodni. Pewnie większość z was uzna, że oszalałam zaczynając nowe opowiadanie skoro na poprzednim od miesiąca nic się nie pojawiło, ale mam totalny zastój weny na historii Eleny i Severina (TU). Nie wiem kiedy pojawi się tam następny rozdział, więc nie będę obiecywała  Mam nadzieję, że będziecie ze mną trwały w tym opowiadaniu. Prolog znajdujący się powyżej jest napisany w teraźniejszości, natomiast każdy rozdział będzie wspomnieniem tego co wydarzyło się w przeszłości.  
Liczę na was i na waszą obecność :D
Wasza Miris <3

11 komentarzy:

  1. Świetnie! Bardzo się cieszymy, że wróciłaś z czymkolwiek :D
    Jeśli jest Willinger to jesteśmy i my :D
    Prolog jest bardzo obiecujący. Czekamy na nexta!
    Wesołych Świąt !!!
    Buziaki, Milka i Molly :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Miris... Ty nic mi nie mów :D U mnie już się stworzyły 3 nowe blogi (nie komentuj mojego zachowania xd) =D Na razie prywatne ;p Czekam, czekam, bo o Andim ♥♥♥ :)
    No i zapraszam do siebie, bo jeszcze u mnie i u Petera&Speli- mieszanki wybuchowej nie byłaś ;)
    tylko-na-ciebie.blogspot.com
    Wesołych świąt, weny, czasu, spełnienia marzeń, dobrych ocen i czego jeszcze pragniesz :***
    A wiesz, że chyba pojadę na LGP do Wisły? :D
    Buziaki ;***

    OdpowiedzUsuń
  3. Uu, zapowiada się ciekawie :) Obstawiam że główna bohaterka jest w szpitalu, jest na coś chora, sądząc po jej nazwisku jest siostrą Kamila Stocha?! Już nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału!
    A no i chciałabym Ci życzyć wesołych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, weny, ocen dobrych i spełnienia marzeń nie tylko tych "skocznych" ale również tych najbardziej skrytych <3
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, hej :* Dziękuję za linka ;)
    Prolog, pomimo tego że dosyć krótki to baardzo obiecujący i już nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału. Mam nadzieję, że niedługo go opublikujesz :*
    Andi, Andi, Andi... - Czego chcieć więcej?
    No i jakaś tajemnicza pani o nazwisku Stoch...

    Czekam...
    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :*
    Ol-la

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo Andi to zostaje:)
    Króciutki, ale jakże ciekawy wstęp, z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy:)
    Wesołych świąt:))

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:D
    http://nowezyciepodrugiejstronie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest Andreas to jestem i ja :3 <3
    Zapowiada się ciekawie :)
    Pozdrawiam i życzę weny :*
    Czekam z niecierpliwością na jedynkę :)
    Wesołych Świąt :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest Welli , jestem też Ja ! :) Historia zapowiada się bardzo ciekawie. Czekam na pierwszy rozdział. :)
    Pozdrawiam i również życzę Wesołych Świat.! :)


    P.s. [http://linia-zycia.blogspot.com/]~zapraszam na również coś o Andreasie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prolog bardzo ciekawy :)
    Naprawdę zachęca do czekania na nowy rozdział.

    Jeśli się coś pojawi, to poinformuj mnie :)

    Pozdrawiam ;*

    I w wolnej chwili zapraszam:
    http://krotka-historia-pewnej-znajomosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny początek:) Już się nie mogę doczekać następnego rozdziału:))
    Dziękuję, za odwiedzenie mojego bloga i zapraszam na nowy rozdział:
    http://orlykruczka-2.blogspot.com/
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Boski! Cudowny! Świetny! Z niecierpliwością czekam na kolejny :*
    Pozdrawiam i weny kochana <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny prolog!
    Intrygujący, porywający, można rzec, że zatracający, choć jest tak krótki! To się ceni i możesz być pewna, że będę tutaj na pewno bardzo często. ;)

    Wesołych Świąt! ♥

    OdpowiedzUsuń